Pomysł utworzenia całodobowych bezpłatnych dyżurów psychologów w miejscowościach Podbeskidzia komentuje dla „Gazety Wyborczej” Grażyna Staniszewska.
„Bielska delegatura kuratorium oświaty będzie namawiać urzędników do tworzenia całodobowych bezpłatnych dyżurów psychologów w miejscowościach Podbeskidzia. Wszystko po to, żeby młodzież o każdej porze dnia i nocy mogła dzwonić do nich ze swoimi problemami.” – informuje „GW”.
„Komentuje Grażyna Staniszewska, eurodeputowana, nauczycielka i działaczka oświatowa: – To dobry pomysł. Byleby tylko nikt nie wyszedł z założenia, że wywieszając numer telefonu do działającego przez całą dobę psychologa, rozwiązał wszystkie problemy uczniów i może już spać spokojnie. To naprawdę nie wystarczy. Jeśli uczeń decyduje się na telefon do takiego ośrodka, jest już w bardzo złej sytuacji, przeżywa kryzys. Takim zdarzeniom należy przede wszystkim zapobiegać. To obowiązek rodziny i szkoły. Jeśli rodzina ma własne problemy, nie radzi sobie z dzieckiem, tym większa rola nauczycieli.”
źródło: Ewa Furtak, Pomoc psychologa potrzebna jest od zaraz, 2007-02-11, gazeta.pl
Artykuł dostępny jest pod adresem:
http://miasta.gazeta.pl/katowice/1,35019,3911415.html