Kolejne smętne obchody Święta Niepodległości 11 listopada!
Ma rację dziennikarz Gazety Wyborczej pisząc, że to przecież święto radości, a nie żałoby. W mieście powinno być pełno koncertów i festynów bez zbędnej pompy i martyrologii. Wszak chyba nie żałujemy, że Polska odzyskała niepodległość w 1918 roku.
No tak. Wolność jest radością. Również wolność wyboru. Wybieram demokrację zwłaszcza tę partycypacyjną, którą ma Pani w programie wyborczym. Wiem, że jest Pani do przodu o ładnych parę lat w wizji miasta, umiejętnościach organizacyjnych, przyciąganiu wysokiej klasy fachowców. Jestem także przekonany, że jak zostanie Pani prezydentem Bielska to wiele spraw obecnie niemożliwych do zrobienia będzie zrobionych. Naprawdę to żałosne, że obecny prezydent włącza do swojego programu inwestycje centralne (obwodnica). Mam nadzieję, że bielszczanie zagłosują na Panią. Ja na pewno. Pani Grażyno trzymam kciuki.
Dalej do przodu!!!!!!!
M.
Zgadzam się w 100%. Oficjalne uroczystości przy grobach poległych to jedna sprawa, ale radość i wesołe świętowanie z powodu odzyskania niepodległości nie jest mniej ważne.