Gratulacje dla wygranych: dla Jacka Krywulta i nowych radnych!
VOX POPULI VOX DEI
Jednocześnie serdeczne podziękowania dla tych, którzy głosowali na nas!
Dziękuję wszystkim, którzy zdecydowali się kandydować razem ze mną i tym, którzy służyli nam pomocą. Stworzyliśmy zwarty, kompetentny i znakomicie współpracujący ze sobą zespół. Począwszy od wspólnej pracy nad programem po ogromną aktywność w kampanii, w dziesiątkach i setkach bezpośrednich rozmów z mieszkańcami naszego miasta. Tworzyliśmy społeczny komitet wyborców ponad podziałami politycznymi (kilku z nas należy do różnych partii politycznych, gros nie należy nigdzie). Połączyła nas przede wszystkim chęć zmiany relacji między zwykłymi obywatelami, organizacjami pozarządowymi a władzą w Ratuszu i nadanie miastu nowej energii, szansy na szybszy rozwój.
Nasz Komitet uzyskał jednak tylko 6.058 głosów na prezydenta i 6.819 na radnych. To wprawdzie drugie miejsce po Jacku Krywulcie, ale z ogromnym do niego dystansem (9,47% : 75.71%) i jeden mandat radnego. Choć po prawdzie tylko nasza grupa (oprócz nie liczącego się Związku Słowiańskiego) nie miała żadnego wsparcia kadrowego i finansowego ze strony jakiejkolwiek partii politycznej finansowanej z budżetu państwa, czy izby gospodarczej i urzędu miasta – jak Komitet Jacka Krywulta.
Dziękuję wszystkim, którzy nam zaufali. Nie zamierzamy się wycofywać z naszych deklaracji i programu. Będziemy go realizować, choć wolniej, stawiając na mieszkańców, ich energię i pomysłowość, jednym słowem na kapitał ludzki, do tej pory w mieście nie doceniany. Nasza droga dopiero się zaczyna.
Grażyna Staniszewska
Jasne, że początek obywatelskiego społeczeństwa Bielska-Białej. Pani Grażyno. Nie ma co, chyba jeszcze za wcześnie. Szkoda, bardzo szkoda, że tak wielu nie połapało się, że Pani osoba dałaby szansę na rozwój miasta i zatrzymanie fali wyjeżdżającej z naszego miasta młodzieży. Mam nadzieję, że uda się Pani znaleźć w ratuszu sojuszników programu Pani Komitetu Wyborczego. Program jest po prostu świetny i rozwojowy. Trzymam a Panią kciuki. Nie będzie Pani łatwo w tym brrrrr ratuszu.
ML.KS