Na początku odmawiały bielskie media. Musiałyby zainwestować, a one na kampanii chcą zarabiać…
Debatę na temat najważniejszych spraw w mieście próbowało zorganizować tylko Radio Katowice. Przyszłam ja i Stanisław Pięta. Jacek Krywult nie miał czasu, Krzysztof Michalski „był gdzieś w Polsce”.
W tym tygodniu domówiły się ostatecznie trzy nasze sztaby, zgodziliśmy się, że poniesiemy solidarnie koszty i wystąpiliśmy do Jacka Krywulta o przyłączenie się do tej inicjatywy. Pierwsze sygnały były pozytywne. Debata miała się odbyć jutro, w czwartek w samo południe w hotelu President. Ale już wczoraj wieczorem okazało się, że… prezydent Krywult nie ma czasu.
Nareszcie merytoryczna debata. Argumenty są przy Pani. Teraz jestem pewny. Głosuję na Panią. Moja rodzina też. Trzymam kciuki.